dziwny film Kitano. jak napiszę, że słaby to mysle juz o tych fragmentach, w których Kitano pokazuje klasę. Wiele naprawde zabawnych i oryginalnych scen, lecz to okruchy w morzu znudzenia.
Już debiut wydawał sie lepszy bo serwował przynajmniej ogromną porcję realistycznej przemocy, te sceny przynajmniej nie sprawiały...
Drugi film w karierze Kitano zmusza mnie do zadania pytania, które być może rozstrzygnie dłuższa podróż po jego filmografii, a brzmi ono: czy on aby na pewno jest normalny? Każda z postaci, pojawiających się na ekranie powinna prędzej czy później skontaktować się z psychiatrą. Zwłaszcza wykreowany przez reżysera...
Po liczbie komentarzy i niskiej ocenie widzę, że mało kto zadał sobie trud zrozumienia tego filmu. Opis na filmwebie jest żałosny, jak można coś takiego zamieścić?
Film posiada bardzo ciekawy wątek psychologiczny i pewną wielowarstwowość.
Oczywiście można go obejrzeć jako interesującą historię o yakuza przeplataną...